Epidemia odry w Holandii

W 2013 roku w południowej Holandii wybuchła epidemia odry. Jak wówczas podawano główną przyczyną zachorowań była odmowa szczepień przez protestancką grupę religijną. Holenderskie ministerstwo zdrowia, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby, zarządziło dodatkowe szczepienia.

Obawiano się powtórki epidemii z 1999 roku, kiedy zachorowało 3200 osób. Ponieważ w Holandii nie ma obowiązku szczepienia dzieci przeciwko odrze, to ministerstwo zdrowia rozsyłało imienne zaproszenia na szczepienia dla dzieci w wieku od 6. do 14.

miesiąca życia. Przede wszystkim chodziło o dzieci zamieszkujące region między Zelandią a Veluwe, bo to właśnie tam mieszkają wyznawcy Reformowanych Kościołów Holandii, którzy nie zgadzali się na szczepienia. Ministerstwo zaproponowało pakiet łączonych szczepionek przeciwko odrze, śwince i różyce.

Chociaż w normalnej sytuacji otrzymują je dzieci starsze, do 9. roku życia, to w tym przypadku chodziło głównie o to, by jak najwięcej maluchów uchronić przez chorobą i niepotrzebnym cierpieniem.