Bycie otyłym = niepełnosprawnym?

Nadwaga i otyłość są obecnie poważnym problemem społeczeństwa. Otyłość została nawet uznana za chorobę cywilizacyjną. Otyłość można zmierzyć na kilka sposobów, z których najprostszy jest wskaźnik BMI. Im wyższa jest wartość tego wskaźnika, tym większy stopień otyłości występuje. Większa tusza jest nie tylko problemem kosmetycznym, psychicznym, ale przede wszystkim zdrowotnym. Otyłość predysponuje do rozwoju wielu groźnych chorób, jak chociażby nadciśnienie tętnicze, miażdżyca czy cukrzyca.

Znaczny stopień otyłości powoduje obciążenie stawów, co przyczynia się z kolei do trudności z poruszaniem się. Z tego powodu od niedawna niektóre osoby otyłe zalicza się do niepełnosprawnych. Taką decyzję podjęła Unia Europejska. W uzasadnieniu możemy przeczytać, że otyłość znacząco utrudnia wykonywanie wielu czynności codziennych. Do tego dochodzi jeszcze wykluczenie społeczne. Dla wielu osób uznanie otyłości za formę niepełnosprawności jest bardzo kontrowersyjne.

Warto wspomnieć, że otyłość można skutecznie leczyć.